Branża HoReCa nigdy nie była znaczącym beneficjentem środków unijnych i jeszcze nigdy nie ucierpiała tak bardzo, jak miało to miejsce w przypadku pandemii COVID-19.
Materiał eksperta Lech Consulting publikowany na portalu www.horecabc.pl
Krajowym Planie Odbudowy i Zwiększania Odporności przewidziano konkurs dla podmiotów prowadzących działalność hotelarską i gastronomiczną – tych, które odnotowały spadki przychodów w latach 2020-2021 w związku z kryzysem epidemicznym.
Konkurs pierwotnie został zaplanowany na I półrocze 2023 r., jednak coraz więcej wskazuje na to, że bardziej realnym terminem jest koniec 2023 roku.
Mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa prowadzące działalność w branży HoReCa będą mogły pozyskać dofinansowanie:
- na budowę, rozbudowę, modernizację obiektów, a także
- na zakup: nieruchomości, wyposażenia, maszyn i urządzeń, czy oprogramowania.
Oprócz działań typowo inwestycyjnych, finansowaniem zostaną objęte również:
- usługi doradcze,
- szkoleniowe.
Wszystkie działania mają prowadzić do zmiany modelu biznesowego, rozszerzenia lub zmiany profilu prowadzonej działalności poprzez wprowadzenie do oferty nowych produktów lub usług. Założeniem ma być dywersyfikacja źródeł przychodów przedsiębiorstw w branży HoReCa, by w przyszłości – na wypadek kolejnych kryzysów – nie odnotowały one tak radykalnych spadków, jak w przypadku pandemii koronawirusa.
Na chwilę obecną informacje nt. konkursu są niestety bardzo lakonicznie i tworzą liczne znaki zapytania. Wątpliwości dotyczą, chociażby kwestii poziomu i kwoty dofinansowania, ale też wykazania dywersyfikacji prowadzonej działalności – nie wiadomo, czy trzeba ją będzie udowodnić np. poprzez zmianę kodów PKD, czy wystarczy rozszerzenie zakresu świadczonych usług. Nasuwa się również pytanie, dla jakiego konkretnie okresu trzeba będzie wykazać spadek przychodów.
Na te informacje trzeba jeszcze poczekać, jednak mimo to, warto już teraz zacząć przygotowania do konkursu i opracowywać koncepcje projektów, a także śledzić informacje przekazywane przez rzetelne źródła
